piątek, 8 kwietnia 2011

Woima Collective - Tezeta (2010)



Artysta: Woima Collective
Album: Tezeta
Wytwórnia: Kindred Spirits
Premiera: 2010
Styl: Afrobeat / Funk / Jazz
Format: mp3
Liczba Utworów: 12
Czas trwania: 46:03
Moja ocena: 3/5



DOWNLOAD:
Fileserve

Platoniczna znajomość z tym zespołem przebiegła nieco inaczej niż zazwyczaj to wygląda. Tym razem, pierwszy raz usłyszałem Woime na koncercie w Krakowskiej Manggha'dze, by dopiero później przesłuchać studyjne poczynania zespołu. Koncert zaliczyć należy do jak najbardziej udanych. Wykonywana na żywo, muzyka tego zespołu niesie ze sobą niezwykły ładunek afrykańskiej energii. Jak sami muzycy mówią, ma ona swoje korzenie własnie w afryce. I już po pierwszych akordach, nawet niewprawne ucho, potrafiłoby przypisać melodie, właśnie do tej części świata. Hipnotyczne, transowe melodie przywodzą mi na myśl filmy w których główny bohater, podąża ciasnymi ulicami zatłoczonego abisyńskiego miasta, szukając czegoś nieuchwytnego...

Rytmika jakby nieco funkowa, natomiast nadająca wyrazistego brzmienia, trzyosobowa sekcja dęta, przyprawiająca nieomal o ciarki oraz cała gama różnego rodzaju przeszkadzajek, fujarek, grzechotek, talerzy, tarek i Bóg wie czego jeszcze, doprawiona charakterystycznymi organami...tak. To da się lubić i to właśnie lubię w tego rodzaju muzyce. Różnorodność. Tutaj zestaw instrumentów może być nieskończenie wielki i grać można praktycznie na wszystkim co wydaje dźwięki, co daje nieskończenie wiele możliwości i tylko od talentu muzyków zależy, co są w stanie z nich wydobyć. Wszystkie utwory instrumentalne, bez wokali. Osobiście najbardziej przypadł mi do gustu utwór "Marz", chociaż grany na żywo brzmiał lepiej. Był przede wszystkim szybszy, no ale jak mawia Kazik: "Na koncertach wszyscy przyspieszają".


1. Marz
2. Credo
3. Woima
4. Gaaf
5. Puno
6. No Way But Still Walking
7. Cavemans Revenge
8. Wayna
9. The Cave
10. Gidama
11. Illusions
12. Wilder Mann




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz