Artysta: Nicola Conte
Album: Other Directions (2004)
Wytwórnia: Schema Records
Premiera: 2004
Styl: Jazz / Latin
Liczba Utworów: 22
Czas trwania: 106:17
Moja ocena: 4/5
DOWNLOAD:
Turbobit
Uploaded
Długo zwlekałem z wrzuceniem twórczości Nicoli Conte, ale to dlatego że dużo czasu zajęło mi przekonanie się do tego co robi. Jazz nie jest muzyką łatwą. Wymaga skupienia i pewnej wrażliwości na to co płynie z głośników. Zawsze powtarzam, że do jazzu trzeba dorosnąć. Ja na razie jestem w okresie jazzowego dojrzewania.
Nicola Conte to kolejny przedstawiciel Schema Records, włoskiej niezaleźnej wytwórni, zajmującej się głównie jazzem. Mają całkiem sporo ciekawych wykonawców: Gerardo Frisina, Mario Biondi & The Hive Five Quintet, Invisible Session i kilka innych. Jednak za czołową postać uważany jest właśnie Nicola.
Jego muzyka to jazz z elementami bossa novy czy latin-jazzu. Gra juz od przeszło 12 lat w czasie których wydał 6 płyt. Do tego jest aktywnym DJ, robi także remiksy. W swojej twórczości otacza się najlepszymi muzykami, głownie włoskiego pochodzenia. Sam głównie odpowiada za produkcje i aranżacje, czasem dodając niego gitary.
Płyta bardzo przyjemna, ale tak jak zaznaczyłem na początku. Trzeba się w nią wsłuchać. Wychwycić interakcje poszczególnych instrumentów, to jak ze sobą współpracują, jak do tego wszystkiego dochodzi wokal. I gdy dostrzeżemy piękno pojedynczych dźwięków, niezwykłość całości ujmie nas ze zdwojoną siłą.
Tracklist:
CD 1
01. Sea And Sand [03:59]
02. Wanin' Moon [04:56]
03. Nefertiti [06:19]
04. Impulso [04:32]
05. A Time For Spring [03:57]
06. Kind Of Sunshine [05:42]
07. Aphrodite's Dream [04:33]
08. Several Shades Of Dawn [03:37]
09. The Dharma Bums [04:51]
10. All Gone [04:09]
11. Other Directions [05:55]
12. The In Between [04:04]
13. Le Depart [04:05]
CD 2
01. Charade [05:37]
02. Danubian [03:27]
03. Bohemian's Dilemma [04:56]
04. Nefertiti (Alternative Version) [06:23]
05. Waltz Of The Sirens [07:06]
06. Teardrop Painted Blue [04:18]
07. Quiet Stars [02:58]
08. Kind Of Sunshine (Extended Version) [06:07]
09. Wanin' Moon (Alternative Version) [04:37]
ja bym dał 6/5.
OdpowiedzUsuńaha, ty oceniłeś reedycję schemy, bo ta płyta wyszła z blue note, czyli dlatego taki skok w stronę jazzu. no i w oryginale nie było drugiej płyty, która jak dla mnie jest ciekawostką, bo większość utwórów już znałem, a sama w sobie nie tworzy spójnej kompozycji.
no i wolę ułożenie utworów na winylu(są też różnice w chyba 3 utworach)